Self-service laundry, Waschsalon albo Lavandería, czyli wieczór w pralni
Napisane: 13.02.2008 Tak się jakoś złożyło, że nie mamy pralki… No, nie mamy. Wstydem to jednak tutaj nie jest. Wiele osób rezygnuje z…
Rosenmontag, czyli jak nie dostać w głowę cukierkiem
Napisane: 04.02.2008 Tak się jakoś składało, że nie uczestniczyłam nigdy w paradzie karnawałowej nad Renem. Ale dzisiaj, w tzw. Rosenmontag, stało się inaczej.…
TematycznieAll posts
Sama o sobie

Piechurka, wędrowniczka, obieżyświatka... Podróżuję na piechotę, statkiem, kamperem, pociągiem, rowerem. Ważne są dla mnie drobiazgi. Mieszkam w Niemczech, bloga prowadzę od 2008 r. Jeśli Cię ciekawi, jak wygląda świat w moim obiektywie, to zapraszam :)