Zaduma

Wszystko, co przemija, jest tylko symbolem

Cmentarze zawsze mnie przyciągają. Cisza, zaduma, ślady historii. To miejsca, w których czas zwalnia… W którym ja zwalniam.

W czasie moich podróży często odwiedzam cmentarze. Poznaję osoby, które tu kiedyś żyły, mieszkały… Nagrobki potrafią opowiedzieć niezwykłe historie… Trzeba tylko posłuchać…

Poniżej mały wybór odwiedzonych przeze mnie cmentarzy (z linkami do wpisów, które szerzej zajmują się poszczególnymi tematami). Zapraszam na spacer śladami historii:

Z grobem Evity Perón – ludzie wciąż zostawiają tutaj kwiaty.

W dalekim Halifaksie, na Fairview Cemetery, stoją proste, surowe nagrobki ofiar Titanica. To takie miejsce niespełnionych marzeń.

I Cmentarz Poszukiwaczy Złota. To miejsce pełne melancholii – groby osób, którzy przybyli tu za marzeniem…

Arlington – tysiące historii. I grób Johna F. Kennedy’ego i jego żony z wiecznym ogniem.

Podróżując przez Szkocję często trafiałam na ślady Flory. Na wyspie Skye znajduje się jej grób z charakterystycznym wysokim monumentem. Pamięć o niej ciągle żyje. 

D-Day, Normandia to historia. Nasza historia. Na każdym miejscu ją widać. Pamięć i wdzięczność.

Monumentalny grób Abrahama Lincolna – historia, która się sama opowiada.

Ground Zero, Flight 93 National Memorial

W pobliżu lotniska Schipol znajduje się miejsce pamięci ku czci ofiar katastrofy samolotu MH17, która wydarzyła się w 2017 roku. Park z drzewami, które symoblizują pasażerów tego feralnego lotu.

Na małym cmentarzu obok zamku Gripsholm znajduje się nagrobek niemieckiego pisarza Kurta Tucholskyego, który od 1930 roku przebywał na wygnaniu w Szwecji (przeciwstawiał się faszyzmowi). Napis na jego grobie to cytat z Fausta: Wszystko, co przemija, jest tylko symbolem.

0 comments on “Wszystko, co przemija, jest tylko symbolem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *