Wędrówka po Moskwie – W cerkwi Wasyla Błogosławionego

Napisane: 21.11.2010
W tym roku udało mi się kilka dni spędzić w Moskwie. Czas ten wykorzystałam oczywiście na zwiedzanie. Plac Czerwony, Kreml, Arbat… Oczarowało mnie to miasto, chociaż przyznać trzeba, że zbyt piękne nie jest. Ale perły posiada. Do nich należy właśnie ta piękna świątynia.
Cerkiew Wasyla Błogosławionego stoi dumnie na Placu Czerwony. Z jednej strony Kreml, z drugiej GUM. Zbudowana została w XVI w. na polecenie Iwana Groźnego. Budowla składa się z kilku małych świątyń, których zwięczeniem są wieże z kopułami. Stoi tak sobie i przyciąga oczy kolorami i architekturą. Nie wiem, czy jest ktoś, kto nie uległby urokowi cebulowych kopuł. Ja uległam.
Zobaczcie sami ;)

Następnym razem, jak mi czas na to pozwoli, to pochodzę sobie śladami Mistrza i Małgorzaty ;)

W miastach, które lubię, mam zwykle swoje ulubione budowle. Z różnych względów: sentyment, przywiązanie, aura tajemniczości… W Moskiwe numerem jeden jest dla mnie właśnie ta świątynia, chociaż na Kremlu są też piękne.

A może Wy też macie swoje ulubione dzieła i dziełka architektury?

Komentarze:
agpagp
21.11.2010 21:37
przyznaję Ci w 100% rację – chyba ne sposób przejść obojętnie obok takiego cuda. Co do własnych … mało ich -patrząc globalnie- widziałam. Pamiętam jak zachwycałam się katedrą św. Wita w Pradze a potem miałam okazję obejść naszą gnieźnieńską katedrę ( prywatna wycieczka poza dróżkami tradycyjnego zwiedzania zrobiona nam przez kościelnego w ramach wyjątku i przysługi a zapewne dobrego serca ) i pomyślałam wtedy gdzie tam do niej ten cały Wit :) Ale przecież kościół w małej miejscowości pod Gostyniem również mnie zachwycił anielskością swego ołtarza. Ciężki wybór Obiezyswiatko – większość świątyń ma w sobie coś magicznego i wartego zapamiętania.
obiezy_swiatka
21.11.2010 22:46
Pestko, o, to świetna ta wycieczka w Gnieźnie. Przecież kościelni to znają swoje kościoły jak własną kieszeń. Praska katedra mi się podobała, bardzo, ja lubię architekturę sakralną. Małe wiejskie kościółki i kapliczki też :) Dobrej nocy! O.
gania76
21.11.2010 23:17
Ależ pełno kolorów na tej cerkwi! Wygląda to dekoracyjnie, ale ja chyba preferuję proste formy. Nie przychodzi mi w tej chwili żaden konkretny przykład do głowy poza poznańskim kościołem Dominikanów – coś w tym stylu.
obiezy_swiatka
21.11.2010 23:37
Ganiu, ja podobnie jak Ty z tymi prostymi formami, ale tu mi się tak spodobały te cebulki, że oczu oderwać nie mogłam, ale gotyku dla nich nie zdradzam ;) Poznański kościół Dominikanów znam tylko z lektury, a szkoda. Dobranoc. O.
konfli-ktowa
22.11.2010 08:37
Niesamowity urok ma zwłaszcza w zimowe wieczory. Wiele razy jeździłam na Plac właśnie późnym wieczorem, by poczuć się jak w innym świecie.
obiezy_swiatka
22.11.2010 10:09
Konfliktowa, pięknie tam musi być zimą. Śnieg skrzypie pod nogami, puch leci z nieba, a tu kolory podświetlone. Może kiedyś wybiorę się tam zimą. Marzy mi się Syberia w zimie, ale to plany na odległą przyszłość. Dobrego początku tygodnia :) O.
spacer_biedronki
22.11.2010 12:37
zdjęcia fantastyczne,że można się zakochać. Ja chyba za mało świata widziałam by się wypowiedzieć. Ale podobają mi się domy, ogrody i katedra Gaudiego.
fusilla
22.11.2010 13:53
Fajnie jest zobaczyć zdjęcia, które robiło przeszło 30 lat temu. Niestety sa czarno białe. A Twoje oddają te kolory, jakie pamiętam!
konfli-ktowa
22.11.2010 17:37
Obieżyświatko, zimą jest właśnie tak, jak opisałaś :) Ależ Ty jesteś obdarzona niezwykłą wyobraźnią!
obiezy_swiatka
22.11.2010 22:33
Spacerku, fajnie, że Ci się podobają zdjęcia:) Gaudi, tak, wielki! Serdecznie pozdrawiam! O.
obiezy_swiatka
22.11.2010 22:33
Fusillko, a ja uwielbiam czarno-białe, stare zdjęcia. Duszę mają :) Z pozdrowieniami. O.
obiezy_swiatka
22.11.2010 22:34
Konfliktowa, ;) Zimą w Rosji nie byłam, ale opisy z literatury rosyjskiej chłonęłam jak gąbka ;) Serdeczności! O.
greta_a
23.11.2010 10:14
Już drugi dzień się zastanawiam nad Twoim pytaniem. Trudno mi się na coś zdecyodwać. Uwielbiam Rzym, w ogóle Włochy, tam jest tyle pereł i perełek architektury, że trudno byłoby mi wymienić jedną czy dwie. Literaturę rosyjską uwielbiam, ale w Rosji nigdy nie byłam. Marzy mi się podróż koleją po tym kraju. Pozdrawiam :)
obiezy_swiatka
23.11.2010 12:59
Greto, tak, rację masz, trudny wybór, jeśli chodzi o Włochy. Tam prawie wszystko piękne :) Ja w tym roku przejchałam dwa razy Rosję pociągiem i wiem, że to nie były ostatnie takie podróże. Syberia jest tak piękna latem. I taka pusta. Miłość do literatury rosyjskiej zawdzięczam mojej lektorce tego języka na studiach. Czytaliśmy dużo w oryginale. I bardzo mi się podobało. Do tej pory sięgam po tej rodzaj literatury. Dobrego wtorku! :) O.
lidka1810
23.11.2010 15:14
nu krasawica, priekrasnyje oczeń priekrasnyje! skąd wiesz, że marzy mi się Moskwa ;)? Bardzo załuję utraty języka rosyjskiego, niby był narzucony ale jak sie uczyło go 10 lat i całkiem nieżle nim władało, to teraz żal… Moimi ulubionymi budowlami są zapomniane przez Boga i ludzi kościółki wiejskie – taki mam wielki do nich sentyment, że nawet gotyk odpada :) pozdrawiam:)
obiezy_swiatka
23.11.2010 20:24
Lidko, widzisz, trafiłam z tą Moskwą ;) Ja w szkole podstawowej nie lubiłam się uczyć tego języka, miłością zapałałam na studiach. Ale trzeba ćwiczyć, żeby nie zapomnieć. Takie kościółki, o których piszesz, czasami uda mi się odwiedzić. I są to wizyty niezapomniane. Pozdrawiam! :) O.
dr_ewa999
23.11.2010 20:32
Mnie zachwyciła katedra w Albi. Stałam przy niej -taki mały okruszek, nic dziwnego była nie tylko świątynią ale i twierdzą :)) drewa999.blox.pl/2007/08/Albikatedra-Ste-Cecile.html i tutaj drewa999.blox.pl/2007/08/Albi.html
dr_ewa999
23.11.2010 20:37
Jakze ta katera w Moskwie jest inna niż te, ktore zwiedziłam w swoim zyciu , Rosja mnie kusi ale przyznam,ze trochę boję się tego kraju, tak jak boję się Chin ;((
obiezy_swiatka
23.11.2010 21:03
Dr_Ewo, dziękuję za linki, bardzo ciekawe miejsce! Świetna jest ta katedra. Pewnie i ja bym się czuła taka maleńka. Oj, to ja bym nie jechała, jakbym się czegoś obawiała, bo bym jednak ciągle była w stresie. Wprawdzie trochę miała stracha przed granicą rosyjską, ale minął szybko. Dr_Ewo, może Twój strach kiedyś minie? Te kraje się zmieniają bardzo szybko. Dobrego wieczoru! :) O.
kocurkowata
24.11.2010 09:09
Znakomicie, ze podajesz zdjęcia w zbliżeniu bo ogólny zarys budowli znamy z jakichś sztampowych obrazków, ale nie zdawałam sobie sprawy, że w zbliżeniu to dopiero jest cudeńko. Świetne detale:)
obiezy_swiatka
24.11.2010 22:39
Kocurkowata, ona w środku też jest taka ładna. Innym razem wstawię. Fajnie, że Ci się podoba :) O.
atanerusa
25.11.2010 00:35
Cerkiew jest bardzo ladna i utrzymana w dobrym stanie. Trzeba przyznac Rosjanom, ze dbaja o swoje kulturowe zabytki. Najwieksze wrazenie do tej pory wywarly na mnie zamki Ludwika II w Bawarii. Nie tylko zamek Neuschwanstein ale caly kompleks zamkow i bajkowe ich usytuowanie zapamietam do konca zycia jako moj numer jeden. :) Ataner.
obiezy_swiatka
25.11.2010 21:11
Ataner, zamki bawarskie to ulubiony cel wycieczek Azjatów, tak wielu na jednym miejscu widziałam potem w Pekinie :) Mnie się te zamki podobają, ale na kolana nie rzucają. Pozdrawiam! O.
atanerusa
25.11.2010 23:48
Czesc Obiezyswiatko, Teraz ja (ten p. od Ataner) chcialbym powiedziec/napisac Ci o naszej wizycie w Bawarii. Nie trzeba daleko wyjezdzac aby zachwycic sie urokiem bliskiej okolicy. Wiem, ze Pekin i Chiny to bardzo atrakcyjny temat ale nie zapominaj o tym, ze cudze chwalicie a swego nie znacie. Czy na prawde myslisz, ze juz nikt nie cieszy sie widokiem pieknych widokow Alp oprocz azjatyckich narodow. p. Pojedz na weekend do Bawarii albo na dwa tygodnie i potem napisz postra co tam zobaczylas. Czekam niecirpliwie na twoje serdeczne relacje. Bylismy tam i z checia porownamy nasze odczucia. Atanere i p. :)
obiezy_swiatka
28.11.2010 18:56
Cześć P. Widzisz, ja o tym bardzo dobrze wiem, że nie trzeba daleko wyjeżdżać, aby podziwiać. Kliknij na tag Niemcy, a zobaczysz, że o bliskiej okolicy popełniłam już kilkadziesiąt wpisów i mogę Cię zapewnić, że to nie jest wszystko, co widziałam. Tak więc Twoje pytanie, czy naprawdę myslę, że nikt już nie cieszy sie widokiem pieknych Alp wydaje mi się bardzo na wyrost, jak również Twoja rada, abym tam pojechała. O Alpach i Bawarii było już u mnie na blogu, bowiem ja te tereny często odwiedzam i lubię – jak klikniejsz na kategorię Niemcy, to znajdziesz tam wpis o tej krainie. Co do zamków wiadomego króla – to mam swoje zdanie, a to jest kwestia gustu. Akurat ten jest bardzo osobisty i nic na to nie poradzę, że mnie te zamki na kolana nie rzucają. Wydają mi się za bardzo przereklamowane i już. Ładne są, ale na kolana nie rzucają. I wcale nie muszą. Jakby się wszystkim wszystko podobało, to by było nudno. Fajnie, że Wasz urlop był świetny, jak najwięcej takich życzę! :) O.

0 comments on “Wędrówka po Moskwie – W cerkwi Wasyla Błogosławionego

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *