Sprzedawca lotosów

Napisane: 16.07.2011
Widywałam go przez kilka dni na tym samym miejscu. Siedział w upale i kurzu. U jego stóp leżały lotosy. Kłącza i orzeszki.
Piękne kwiaty o wyraźnej symbolice w hinduizmie i buddyzmie, którym brud nie jest straszny. Samooczyszczenie to klucz do doskonałości?
Lotosy. Wpatrywałam się w nie godzinami, chodząc po pekińskich parkach.

Sprzedawca lotosów? Niestety nie przysiadłam się do niego. Szkoda. Nie umiem chińskiego. Z pewnością miał do opowiedzenia ciekawe historie, swoją historię. Każdy przecież ma…

A to jedna z nich. Nie jest moja, o mnie nie tym razem. Z różnych powodów. Ale ta jest dobrą historią na dzisiaj:

„It’s nine o’clock on a Saturday
The regular crowd shuffles in
There’s an old man sitting next to me
Makin’ love to his tonic and gin (…)

Sing us a song, you’re the piano man
Sing us a song tonight
Well, we’re all in the mood for a melody
And you’ve got us all feelin’ all right…”
Billy Joel i Piano Man:

*****
Komentarze:
artdeco1
16.07.2011 22:21
sliczne zdjecia, kapelusz piekny w swej prostocie :)
dr_ewa999
16.07.2011 23:05
fantastyczne zdjęcia :))
obiezy_swiatka
17.07.2011 10:18
Artdeco, dziękuję :) Kapelusz pewnie dobrze chroni od słońca ;) O.
obiezy_swiatka
17.07.2011 10:19
Dr_Ewo, dziękuję :) O.
una_invitada
17.07.2011 11:16
chcialam zostawic komentarz wczoraj at nine o`clock, ale zagapilam sie i bylo za pozno:) kiedys w BBC byl program o ludziach sprzedajacych kwiaty w Chinach. i pamietam pana na lodzi i ogrom kolorow wokol niego. i zazdraszczam tego, co w Chinach widzialas obiezyswiatko:)
obiezy_swiatka
17.07.2011 19:43
Uno, zagapić się można :) Tych pól lotosowych było tam bardzo dużo. Właściwie innych kwiatów nie wiedziałam, poza pojedynczymi. Bardzo mi się podobały te lotosy i jak kropelki wody dotykały ich liści. To bylo moje pierwsze spotkanie z takim ogromem lotosów :) O.
una_invitada
17.07.2011 19:57
zagapilam sie, bo burza byla i pozno wrocilam z mojej 18 milowej przechadzki;) do tego po pracy. a lotosow nigdy jeszcze nie widzialam na zywo.
obiezy_swiatka
17.07.2011 20:08
Uno, długi spacer i burza :) – klimatycznie :) A lotosy piękne :) O.
atanerusa
18.07.2011 02:13
Obiezyswiatko, Twoje fotograficzne oko i muzyczny akcent przeniosly mnie w zaczarowany swiat i bardzo Ci za to dziekuje. Zauroczona Ataner.
obiezy_swiatka
18.07.2011 11:31
Ataner, nie ma za co :) O.
wildrose661
18.07.2011 15:02
Jestem pod wrazeniemi, zdjecia wspaniale, w zyciu nie widzialam lotosow, a teraz bede juz wiedziala jak wygladaja! Pieknie!
obiezy_swiatka
18.07.2011 19:05
Wildrose, :) cieszę się, że Ci się podobają :) O.
liivia
22.07.2011 11:31
Ja też w życiu nie widziałam i jestem nimi zachwycona!
obiezy_swiatka
23.07.2011 10:09
Liv, mnie też one zauroczyły :) O.
konfli-ktowa
27.07.2011 19:21
No to już teraz rozumiem, co kryje się w słowach: jestem jak kwiat lotosu na spokojnej tafli jeziora :)))
obiezy_swiatka
29.07.2011 19:28
Konfliktowa, tafla jeziora i lotosy to jest to :) O.

0 comments on “Sprzedawca lotosów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *