Wysokie klify, Ocean Atlantycki o fantastycznym niebieskim kolorze , wszechobecna zieleń i wiatr…
A do tego trochę słońca, trochę deszczu…
Moherowe Klify w irlandzkim hrabstwie Clare przyciągają turystów. Są piękne, malownicze i emanują spokojem, chociaż w dole, o nie właśnie, rozbijają się fale Oceanu Atlantyckiego. Mają ok. 8 kilometrów długości, w najwyższym miejscu osiągają ponad 200 metrów wysokości.
Podczas mojego pobytu tam pogoda była w kratkę: między jedną a drugą ulewą zdarzały się kilkuminutowe słoneczne momenty. Wiatr przeganiał i naganiał chmury w dość szybkim tempie. Słońce bawiło się z nami w chowanego… Ze zdjęciami trzeba było się śpieszyć…
O- jak zwykle fantastyczne, magiczne zdjęcia… Pogoda – hm – nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, że to miejsce nie potrzebuje słońca…
Argonautko, miło mi, że Ci się podobają zdjęcia :)
Ja widziałam klify właśnie przy pogodzie słoneczno-deszczowej. Chciałabym je kiedyś zobaczyć we mgle i w szarościach…
O.
Majestatyczny krajobraz i jakże piękne zdjęcia. Chciałabym kiedyś tam dotrzeć…
Kaye, może się uda :) Życzę Ci tego!
O.
łał… cudne obrazy. klify zawsze w cenie!
nie byłem tam, ale deja vu jakieś mam ;-)
w klasyfikacji medalowej zwycięża szesnastka.
Er, te złote brzegi też piękne ;) (i podobne ;))
A tak, klify to jest coś :)
O.
Faktycznie, idealne miejsce na ostatni skok, więc nie dziwi tabliczka, a nawet dwie.
I drugie faktycznie – mgiełka o świcie czy zachód byłyby tam jeszcze bardziej magiczne :-)
IamI, oprócz tabliczki były tam i osoby, z którymi można było porozmawiać. Nie znam statystyk, ale przypuszczam, że chyba się takie wypadki zdarzają. Niestety.
Póki co nie wybieram się w tamtą stronę, ale może kiedyś uda mi się je zobaczyć przy innej aurze. Może…
O.
Moher nie kojarzy mi się zbyt dobrze :) aczkolwiek w dotyku jest miły. Moherowe Klify to inna bajka. Zapierające dech w piersiach widoki. Z takiego 200 metrowego klifu spojrzeć w dół…achhhh…
Mo, mnie też nie ;) Ale na szczęście klify z nim nie mają niczego wspólnego.
Od spoglądania w dół może się zakręcić w głowie, trzeba uważać :)
O.
trawa, woda, skały, mgła ….naprawdę Piękno stworzone jest z prostych elementów
Grzegorzu, podzielam Twoje zdanie :)
O.
Zdjęcia magia Droga Obieżyświatko ! .. przepiękne ujęcia .. wyobrażnia działa, że tam daleko hen już nowy kontynent :^) .. jednym z moich wędrowczych marzeń jest per pedes przez zachodnie wybrzeże Irlandii tyle ile się da przejść przez 3 tygodnie .. może i tu zawitam
#15 .. czy zdarza się tam wielu samobójców? …. niestety podobnie nadal jest na Złotych Wrotach pomimo zabezpieczeń :^(
Peregrino, jesteś dobrym piechurem, więc na pewno w ciągu trzech tygodniu uda Ci się przejść wiele, wiele kilometrów :) – Fajny pomysł na wyprawę.
Co do samobójców, to nie wiem, statystyk nie znam. Przypuszczam jednak, że ten numer telefonu czy osoby pełniące niejednokrotnie uratowały życie…
Macham!
O.
Przepiękne widoki, śliczn akrówka :)
Fotoart, dziękuję :)
O.
Piekne, piękne, piękne! Jestem zachwycona! :)
A byłaś może w muzeum H.R.Giger’a w Szwajcarii? Jeśli jesteś fanką „Obcego”, to tamto miejsce Cię zachwyci. :)
Cinnamon Girl (piękny nick! :)),
dziękuję!
Być może uda mi się niebawem zawitać do Churu, to zaglądnę do baru ;)
O.
…”Dlatego też bardzo pocieszyły mnie i uradowały wasze zapewnienia w ostatnich listach,że pilnie czytacie opisy podróży i oglądacie sztychy. Największa to dla mnie pociecha , że twierdzicie ,iż moje listy wiele na tym zyskują”
Goethe „Podróż włoska”
..bylibyśmy wielce usatysfakcjonowani by Pani Obieżyświatka oprócz pięknych zdjęć
robiła jeszcze sztychy …
Grzegorzu, ja jednak pozostanę przy zdjęciach…
O.
Piękne widoki przepiękne zdjęcia, jak ja Ci zazdroszczę !!!!
TwójRaj, ;) u Was też pięknie :)
O.
Moherowo, pięknie i mimo wszystko przytulnie ;-)
Manitou, a tak wiało, że aż głowę urywało ;) Ale nic to.
O.
Ależ widoki!zobaczyć i umrzeć;)))
Ikroopko, proszę, nie!!!! :)
O.