Great Salt Lake Desert

Great Salt Lake Desert, czyli wielka, słona, biała pustynia

W naszym samochodzie sukcesywnie zmniejszał się poziom oleju silnikowego. Mieliśmy za sobą już ponad 2000 mil, a przed sobą jeszcze długą drogę, więc trzeba było coś z tym zrobić. Najbliżej nam było do Salt Lake City, gdzie w wypożyczalni samochodów sprawnie się tym zajęto i po kilkudziesięciu minutach ponownie siedzieliśmy w aucie z świeżo napełnionym olejem. Dość szybko opuściliśmy miasto i wjechaliśmy na Interstate 80 – naszym celem była Wielka Pustynia Słona – Great Salt Lake Desert.

Interstate 80

Interstate 80 pokrywa się częściowo z dawną trasą Lincolna – Lincoln Highway, która była pierwszą drogą łączącą wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych z zachodnim. Odległość między Salt Lake City a miejscowością West Wendover, do której chcieliśmy dotrzeć, to ok. 125 mil i ponad połowa tej trasy to odcinek, który przebiega bez żadnych zakrętów. Prosta, długa linia…

W Utah....

 

Droga przez słoną pustynię, Utah

 

Utah

Welcome to Utah :)

W stanie Utah było gorąco, bardzo gorąco, gorąco i sucho. Nagrzane powietrze krzywiło krajobraz na horyzoncie, miałam wrażenie, że raz po raz wjeżdżamy na śliską taflę lodu. Paralelnie do nas przebiegały tory kolejowe. Po pewnym czasie pejzaż zaczął się zmieniać. Białe poletka na poboczu sygnalizowały nam, że zbliżamy się do Solnej Pustyni. Akurat przejeżdżaliśmy obok jakiegoś parkingu, zatrzymaliśmy więc samochód. Wyskoczyłam z auta prosto w gorąc pustyni… Schyliłam się, żeby sprawdzić, czy to białe coś pod nogami, to naprawdę sól…

Wielka Pustynia Słona – Great Salt Lake Desert

Sól. Sól. Sól. Coraz więcej soli. Po postoju ruszyliśmy dalej. Jeszcze tylko kilkanaście mil i znaleźliśmy się w Bonneville. Kiedyś było to jezioro, dzisiaj jego obszar to w większości Wielka Pustynia Słona i miejsce, gdzie bije się rekordy szybkości.

Krajobraz słonej pustyni, Great Salt Lake Desert

Odbicie, Great Salt Lake Desert

Na słonej pustyni, Great Salt Lake DesertNa całej połaci sól… biała, rażąca w oczy, gruba pokrywa. Mimo ciemnych okularów mrużyłam oczy, słońce odbijało się od solnej bieli, było gorąco, gorąco i sucho. I biało, bielutko. Oprócz nas dwojga jeszcze kilkoro podróżnych, jeden konik polny i mewa, która nie spuszczała mnie z oka, kiedy spacerowałam po solnej pustyni…

Słona pustynia, Great Salt Lake Desert

Pustynny krajobraz, Great Salt Lake Desert

 

Zagubiona w słonej bieli :), Great Salt Lake Desert

Biało aż po horyzontu kres..., Great Salt Lake Desert

 

5 comments on “Great Salt Lake Desert, czyli wielka, słona, biała pustynia

  1. „Schyliłam się, żeby sprawdzić, czy to białe coś pod nogami, to naprawdę sól…” – i to była sól? Tak sobie myślę, czy te ptaki mają tam cokolwiek do jedzenia, nie wspomnę o piciu? Pewnie tak, inaczej by ich tam nie było, co nie przeszkadza mi się zastanawiać ;)

    A ja było z powietrzem, to znaczy z oddychaniem? Niby nad morzem jest fajnie, kiedy jest tak słono, ale co w takim natężeniu, na solnej pustyni?

    Pozdrawiam!

    • Obiezyswiatka

      Ken.G, ptactwo dostosowało się do warunków :) Nie martw się, dają sobie radę.
      Powietrze było suche, więc nie miałam żadnych problemów z oddychaniem. Gorzej znosiłam wilgoć na Florydzie.
      Serdecznie pozdrawiam!
      O.

  2. Uwielbiam takie anomalia, bardzo mnie takie rzeczy fascynują.

  3. Pięknie tam jest. A jeżeli interesuje Cię skąd tam ptactwo, wystarczy sięgnąć do cioci Wikipedii:) pięknie wyjaśnione co tam robią i dlaczego miejsce to jest dla nich ostoją. Ot, zagadka rozwiązana! ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *