Kratery Księżyca, czyli lawa, lawa, lawa… ale nie na Księżycu, nie w Islandii, tylko w stanie Idaho w północno-zachodniej części Stanów Zjednoczonych.

Craters of the Moon National Monument
- założony w 1924 roku przez 30. prezydenta USA – Johna Calvina Coolidge‘a;
- znajduje się na wysokości ok. 1800 m n.p.m. na równinie rzeki Snake, która ma źródło w Parku Narodowym Yellowstone, Wyoming;
- pierwotnie zamieszkiwany przez Szoszonów;
- to ogromny obszar zastygłej lawy głównie z okresu holocenu;
- pełny stożków wulkanicznych;
- lata są bardzo gorące z minimalną ilością opadów;
- zimy mroźne i śnieżne;
- to teren uśpiony sejsmologicznie, ale nie martwy…

Przez ten osobliwy księżycowy krajobraz prowadzi wiele szlaków. Turystów mało, za to wiatr hula jak szalony…
Ja miałam wrażenie, jakbym stąpała po wulkanie, który tylko czeka na odpowiedni moment, żeby wybuchnąć…











Flora…










Robi wrażenie ta surowość i szarość!