Powróciliśmy już z naszego wypadu w przeszłość i ruszamy w dalszą drogę po Europie.
Przed nami kraj piękny, tajemniczy, z ruchem lewostronnym. Docieramy do stolicy, zabytku Unesco, i po zatrzymaniu się w hotelu, korzystamy z lokalnego komputera, zanim udamy się w poszukiwaniu śladów pewnego zakonu. Otwieramy stronę startową, a tam pod znanym logo wyszukiwarki widzimy polecenia, które ukryły się w tych niezrozumiałych zlepkach liter:
oxitantesilifxnhtsixurjtb
13. Pytanie: jak brzmią te polecenia, w jakim kraju i mieście się znajdujemy?
*Proszę o niewpisywanie odpowiedzi pod postem – w imieniu uczestników zabawy i własnym – dziękuję :)
Miasto wiem, o jaki zakon chodzi, tez wiem, ale wskazowki ani rusz:) ps. fajna zabawa
Moniko, to już 3/4 odpowiedzi masz, teraz tylko wystarczy otworzyć tę stronę ;)
Miło mi, że Ci się zgadywanki podobają :)
O.
No fajnie, ja kraj i miasto tez chyba odgadlam. Teraz namierzylam dwoch obywateli tego kraju i czekam na pomoc jezykowa. Mam nadzieje, ze sie uda !
To sie nazywa wyzwanie! :) Ko ie czy nie przyjdzie mi wydzwaniac po ambasadach.. lol
Nika
Obywatele owego kraju mi nie pomogli doslownie. Ae posrednio owszem , i teraz juz wiem ! Podstepna z ciebie bestyjka :)
Niko, :) Kontakty międzynarodowe u Ciebie są bardzo rozległe :) Świetnie. Ale urzędów lepiej w to nie mieszać, że sobie stroimi żarty i uznają to za znieważenie ;)
Jeśli już co do miejsca geograficznego jesteś pewna, to teraz to tylko drobnostka :)
O.