Zagadka 12

Zagadka nr 12 – Zagadkowy Kalendarz Adwentowy

Zostańmy jeszcze przez chwilę w tym kraju i poobserwujmy jak wygląda życie jego mieszkańców.
Klamka nr 12
Znajdujemy się na północ od miasta z dzielnicą Barri Gòtic ;). A że możemy podróżować nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie, cofnijmy się zatem do wiosny tego roku. U nas pachniało bzem, tu wysławiono radość ;) w duchu europejskim. Ale ani węch, ani smak, ani dotyk potrzebny nam nie będzie, za to pozostała dwójka owszem.
Do podróży w czasie potrzebny jest jednak szyfr. A szyfry mają to do siebie, że muszą być tajne, i trzeba je złamać, a zatem:

v= 1.z9+1.z39+3.z43+4.z43+4.z75+1.z77+8.z55+1.z30+1.z71+5.z59+1.z66+6.z91

A jako wskazówka taka oto historyjka: Dawno, dawno temu, tak dawno, że nie wiadomo kiedy i nawet nie wiadomo gdzie, może właśnie i tu, niedaleko gotyckiej dzielnicy, pewien król Karol (albo Carlos) kupił królowej Karolinie vel Carolinie korale koloru koralowego, ale ta – niewdzięcznica – nie była zadowolona z podarku. Najchętniej dostałaby coś w kolorze indygo, gdyż to był jej ulubiony kolor. Niestety indygo nie jest wyrazem trudnym i nie ma dla niego miejsca w tego typu zdaniach. Tekst z indygo byłby więc tylko quasi-łamańcem językowym i jego brzmienie zostałoby zakłócone….. król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru indygo… – jak Wam się podoba? ;)

Szyfr ten jest do wielokrotnego użytku, tak więc możemy powtarzać tę podróż w czasie, ile razy nam się podoba.

12. Pytanie: Dokąd dotarliśmy i świadkiem jakiego zdarzenia jesteśmy?

*Proszę o niewpisywanie odpowiedzi pod postem – w imieniu uczestników zabawy i własnym – dziękuję :)

6 comments on “Zagadka nr 12 – Zagadkowy Kalendarz Adwentowy

  1. Uwielbiam te Twoje zagadki :-))))

  2. Obieżyświatko droga! Ja Cię serdecznie pozdrawiam i podziwiam tylko klamki na fotkach ;) Zgadywanie tegorocznych zagadek zupełnie mi nie wychodzi ;)))

    • Obiezyswiatka

      Domi, zagadki na półmetku, ale jeszcze sporo przed nami, więc może jeszcze coś Ci spasuje :) Były okna, były drzwi, są klamki, a co w następnym roku? Może dziurki od klucza? ;) Sama nie wiem.
      Fajnie, że mimo tylko zagadkowych wpisów zaglądasz :)
      Pozdrawiam Cię serdecznie z białego Zagłębia Ruhry.
      O.

  3. ho-ho-ho to ja muszę jakąś enigmę ze strychu znieść! :) super szyfr, na razie nic nie wiem, ale coś pokombinuję :))

    • Obiezyswiatka

      Gwiezdna, tak myślałam, że masz jakąś na strychu okrytą ;), obok tego tajnego notesiku :)
      Powodzenia w rozszyfrowaniu!
      O.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *