Napisane: 03.05.2009
Wattenmeer albo jak kto woli: Morze Wattowe :)
Jak zwał, tak zwał. Niesamowite zjawisko, które ciągle mnie ciekawi. I chociaż już jestem duża i wiem, że to nie do końca jest tak, że KTOŚ wyciąga korek zatykający otwór w morzu i nagle woda znika, żeby po sześciu godzinach znowu wrócić, to i tak jest to fascynujące. Jaką siłę ma Pan Księżyc….
Morze Północe należy do tych rejonów, gdzie przypływy i odpływy są bardzo wyraźne. Na tyle, że podczas odpływu można wejść kilkanaście kilometrów w głąb morza.
Ja tym razem oddaliłam się od brzegu na odległość 3,5 km. W sumie więc zrobiłam 7 km, a droga była dość uciążliwa, bo brnęłam po kolana w błotnym dnie morskim, ale przeżycie fantastyczne…
Dolnosaksoński Park Narodowy Morze Wattowe jest zaliczany do Unesco.
*****
Komentarze:
kot_w_butach84
04.05.2009 09:25
Fascynujące:-)) Bardzo ciekawy wpis:-) Zdjęcia bardzo sugestywne;-) Pozdrawiam poniedziałkowo i życzę udanego tygodnia!
obiezy_swiatka
04.05.2009 09:45
Kocie, fajnie było coś takiego przeżyć :) Pozdrawiam majowo :) O.
hangai
04.05.2009 14:22
czas temu jakiś byłem nad MP i również z wielkim podziwem obserwowałem to fascynujące zjawisko, choć tak daleko nie zawędrowałem w głąb, faktycznie robi wrażenie i ciągłe zastanowienie)pozdrawiam
obiezy_swiatka
04.05.2009 15:01
Hangai, świetna sprawa z tym morzem. Przyroda jest taka tajemnicza i do tego tak regularna :) Dobrego popołudnia, O.
chiara76
04.05.2009 16:25
człowiek uczy się przez całe życie…wierz mi lub nie, ale…nie słyszałam o nim…mój P. z kolei na pewno, bo On nawet startował w olimpiadzie geograficznej, no, a ja jakaś taka nieuczona;))) super się dowiedzieć!
kocurkowata
04.05.2009 20:36
No popatrz! Też nie wiedziałam a takim cudzie, a jednym z kierunków, które ukończyłam JEST GEOGRAFIA:(((( Całusek „za” i nie tylko:) K.
obiezy_swiatka
05.05.2009 09:52
Chiaro, nie każdy musi wszystko wiedzieć, ja nie wiem pewnie połowy z tego, co bym chciała, albo co jest interesujące. ;) Ale z ciekawością czytam różne nowinki i nie tylko. A Twój P. chyba teraz nie ma nic wspólnego z geografią? Serdeczności! :) O.
obiezy_swiatka
05.05.2009 09:55
Kocurkowata, Ty studiowałaś również geografię? Super. Kiedyś też chciałam, ale taki panował pogląd, że po geografii to tylko do szkoły. A że ja z nauczycielskiej rodziny pochodzę, więc mi wszyscy odradzali ;) Buziaki! :) O.
chiara76
05.05.2009 10:05
nie, nie ma, ale lubię słuchać czasem jego opowieści lub ciekawostek,bo wciąż Go to interesuje;)
obiezy_swiatka
05.05.2009 13:23
Chiaro, to super. Wy macie dużo ciekawych zainteresowań (np. ptaki :) i to jest świetne. Dobrego popołudnia! :) O.
jodo8
09.05.2009 00:59
Z wielką przyjemnością czyta się Twoje teksty, bo zawsze opowiadasz coś ciekawego o świecie i to w taki prosty, sympatyczny sposób, bezpretensjonalnie! pomimo wielu podroży, nigdy nie widziałam przypływu i odpływu, ale to musi robić wrażenie! pozdrawiam Cię Joter
obiezy_swiatka
09.05.2009 17:00
Joter, dziękuję za Twoje słowa. Opowiadam to, co widzę, czasem lepiej, czasem gorzej :) A odpływ i przypływ robi naprawdę wrażenie. Może kiedyś Ci się uda zobaczyć! :) Serdeczności moc, O.
0 comments on “Wattenmeer”