Rozglądając się na boki

Rozglądając się na boki, zaglądając do zaułków, schodząc z głównej trasy i wybierając okrężną drogę można często trafić na bardzo ciekawe rzeczy….

Czasem dostrzega się je kątem oka, mimochodem… I wtedy trzeba zrobić w tył zwrot ;) Cofam się więc często, bo coś nagle wpadło mi w oko (ucho), przykuło moją uwagę – kolor, forma, scenka, cień, zapach, dźwięk… Podążam więc za tym bodźcem i biorę go pod lupę – albo on mnie ;) Tak jak tu, w Glasgow…

Mural_Glasgow

 

 

 

 

14 comments on “Rozglądając się na boki

  1. Murale uwielbiam, zwłaszcza te z polotem:)
    We Wrocławiu co rusz jakis odkrywam z ..okien samochodu, a tu trzeba by sie wybrac per pedes, z aparatem..

  2. Ano własnie. W zaułkach i małych uliczkach, czasami prawdziwe perełki się trafia!

  3. Często popłaca chodzenie, niczym kot, własnymi drogami.
    Po prostu ładne. No i ładnie samochód się podstawił…

  4. „Rozglądając się na boki, zaglądając do zaułków, schodząc z głównej trasy i wybierając okrężną drogę można często trafić na bardzo ciekawe rzeczy….”

    – mów do mnie jeszcze ;-)

  5. Obiezyswiatka

    Polot, fantazja, odpowiednia sytuacja i obraz zostaje na długo w pamięci.
    Warto zbaczać z utratych szlaków – dosłownie i w prześni.
    Dobrej niedzieli Wam życzę!
    O.

  6. Zgadzam się całkowicie :-) Czasami wystarczy zmienić rano drogę do pracy, by odkryć coś nowego i interesującego. Trzeba tylko chcieć wyjść z codziennych schematów!

  7. świetną rzecz wypatrzyłaś :) aż się człowiek uśmiecha :)

  8. Obiezyswiatka

    Agnieszko, Pestko, pozdrawiam Was!
    O.

  9. Katarzyna S

    I o to chodzi..zawsze poza glownym szlakiem..;)
    Buziaki;)

  10. Sprytny mural. I aluzja do Fotoszopa (lupa) i wykonanie fotorealistyczne (powszechnie się podoba) i pomysł jest NIEMAL filozoficzny (co by nie stało czy nie szło pod palcami z lupą, to fajnie wygląda, mimo że jak pyłek marny), a więc i żart fajny.
    Też zbieram różne takie, niestety mało systematycznie.

    Pozdr. od Alm.

  11. Poza utartymi szlakami można znaleźć piękne rzeczy i miejsca. Taki mam zawsze sposób na zwiedzanie. Oprócz tego, co trzeba zobaczyć, ruszam także przed siebie, odłączona od turystycznego tłumu. I jeszcze nigdy nie żałowałam. Nigdy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *