Napisane: 25.10.2011
Płazy i gady – towarzysze na szlaku.
[nggallery id=164]
Lubię te zwinne jaszczurki. A kiedy je spotykam, przychodzi mi często na myśl fragment wiersza Alicji Ungeheuer-Gołąb:
„pokornie chylę głowę przed podłością świata
nie mam słów ani na tak
ani na nie
usycha ziarenko kiełkującego we mnie
sumienia
a moje ja wolno zamienia się
w jaszczurkę”
*****
Komentarze:
atanerusa
25.10.2011 15:58
Salamandre uchwycilas wyjatkowo dobrze, z dala od zarosli zupelnie jakby byla na spacerze a jaszczurka to prawie pozowala do zdjec. Obydwa okazy to miniaturki tych olbrzymow z minionych epok. Przypomnialas mi co kiedys panowalo na ziemi i juz troche razniej mi na duszy, ze to zamierzchla przeszlosc:)
obiezy_swiatka
25.10.2011 16:20
Ataner, no tak, olbrzymy nie byłyby takie uprzejme przy fotografowaniu ;) O.
lidka1810
25.10.2011 21:09
ostatni raz salamandrę widziałam w Gorcach 30 lat temu! ale Ci zazdroszczę :) a jaszczurki to zwinki, nad wyraz popularne na całym kontynencie. musiałaś robić to zdjęcie zielonej wiosną – właśnie wtedy pan przybiera taką barwę godową. a ta brązowa, to wygląda mi na panią przy nadziei -super spotkania i pięknie złapane w kadrze :)))
domi_nika1
25.10.2011 21:26
Przepiękne kolory ma ta pierwsza :)
obiezy_swiatka
26.10.2011 09:03
Lidko, salamandrę spotkałam w Turyngii, wyszła na spacer jesienią :) Dziękuję za wyjaśnienie nazwy jaszczurki. Tę zieloną złapałam w sierpniu na skałkach (to może wtedy te gody?), a tę brązową w ostatni weekend – ganiała się z inną po skałach. Jak na panią przy nadziei, to i tak była szybsza niż ta druga :) Pozdrawiam! O.
obiezy_swiatka
26.10.2011 09:03
Margarytko, :) :) :) Mi też się podoba :) Dobrego dnia! O.
inna_bajka
26.10.2011 12:33
Uwielbiam być taką jaszczura, chować się w skorupę ciała… A na szlaku – powodują uśmiech :)
fusilla
26.10.2011 17:58
Zwinka prawie jak nasza, polska! :-)))
obiezy_swiatka
26.10.2011 19:40
Bajko, jaszczurki na szlakach uwielbiam :) O.
obiezy_swiatka
26.10.2011 19:40
Fusillo, :) pewnie tak :) O.
ja-zolza
27.10.2011 07:11
Salamandrę pamiętam ze szkoły – ze zdjęć ;) Na żywo nie było mi dane nigdy jej widzieć. Ale uwielbiam patrzeć na jaszczurki – to takie jakby krewniaczki smoków ;) a ja bym chciała mieć własnego smoka… Takie tam, durnowate marzenie nie do spełnienia ;)
obiezy_swiatka
27.10.2011 19:00
Zoł, :) jak już nie smok, to przynajmniej jaszczurka :) O.
agpagp
27.10.2011 23:05
jaszczurki lubią się wygrzewać na skałkach :) zazdraszczam salamandry bo na żywca też ni widziałam … za to pamiętam swoją pierwszą jaszczurkę … szliśmy zastępem zuchów skrajem lasu a tu nagle patrzę siedzi taka … zaczęłam z przerażenia krzyczeć że to mały krokodyl i zaraz wyjdzie jego mama i nas zje ! sprint podobno miałam nieziemski :) do dziś mi wstyd :D
obiezy_swiatka
30.10.2011 18:10
Pestko, no bo one coś z krokodyla mają :) A co do salamandry, to dzisiaj widziałam jeszcze jedną – niestety nieżywą. POzdrawiam! O.
0 comments on “Płazy i gady”