Na dworcu w Ułan-Ude

Napisane: 14.01.2011
Na dworcu w Ułan-Ude – w stolicy Buriacji.
Dworce, dworce i jeszcze raz dworce – to one wyznaczają czas dla podróżujących koleją transsyberyjską/transmongolską. Są miejscem zaopatrzenia się w pożywienie, miejscem dającym możliwość rozprostowania kości, w końcu – wspaniałym miejscem obserwacji. Obustronnej. Podróżni obserwują autochtonów, a ci z kolei podróżnych…
Bardzo lubię dworce kolejowe. Są naładowane ogromną ilością wymieszanych uczuć…

Ułan-Ude to serce Republiki Buriacji, autonomicznej części Rosji.
Leży na Syberii, ponad 4 tysiące kilometrów od Moskwy. Założony jako osada zimowa przez Kozaków w XVII w., rozkwitła dzięki budowie linii kolei transsyberyjskiej. W większości zamieszkiwany przez Rosjan i Buriatów (lud mongolski).

*****
Komentarze:
gania76
14.01.2011 20:10
Gdyby nie twarze ludzi i litery, można by pomyśleć, że to jakieś miejsce w centralnej Polsce ;)
agpagp
14.01.2011 21:27
a ja się spodziewałam babulek z jedzeniem a tu… misie :D
dr_ewa999
14.01.2011 21:51
a ten blaszany ” domek” na ostatnim zdjęciu jest najlepszy :))
konfli-ktowa
14.01.2011 22:53
Mnie ogarnia kolejny raz wzruszenie… że teraz mogę „odwiedzać” z Tobą te miejsca, o których się przed laty uczyłam. Ach, jak mi się podróż tą koleją transsyberyjską marzy :)
greta_a
14.01.2011 23:48
To po drodze do Mongolii… się romarzyłam… :)
obiezy_swiatka
15.01.2011 13:38
Ganiu, już dawno nie byłam w takiej polskiej miejscowości, ale z chęcią bym zobaczyła ponownie. Mi się kojarzy z przeszłością :) Serdecznie pozdrawiam! O.
obiezy_swiatka
15.01.2011 13:38
Pestko, babuszki będą i jedzonko też :) Serdeczności! O.
obiezy_swiatka
15.01.2011 13:40
Dr_Ewo, prawda? :) Dość długo go obserwowałam, najpierw myślałam, że to sklep (takie widziałam dość często w Rosji), ale potem stwierdziłam, że to chyba jednak pomieszczenia służbowe… Ale do końca nie wiem. Dobrej soboty! O.
obiezy_swiatka
15.01.2011 13:41
Konfliktowa, marzenia są po to, aby je spełniać :) Mam nadzieję, że Ci się kiedyś uda! Pozdrawiam sobotnio! O.
obiezy_swiatka
15.01.2011 13:42
Greto, tak, Mongolia – ja tam wrócę, tyle, że najprawdopodobniej autem terenowym. Krajobrazy piękne. Z pozdrowieniami! :) O.
gusiook
15.01.2011 14:38
No tak, dworce…nie bez nich prawdziwego podróżowania… Te polskie raczej nie kojarzą mi się dobrze. Ukraińskie natomiast zaskoczyły mnie na plus bardzo. :)) Niedługo o tym napiszę u siebie. Pozdrawiam z pochmurnego Wrocławia:)
dr555
15.01.2011 16:16
Nie lubię dworców kolejowych, autobusowych i lotniczych. Natomiast lubię podróże. Najlepszy byłby latajacy dywan. Natomiast Syberia kojarzy mi się z dziwna, zaśnieżona kraina pełna tajemnic. Z ogromnym zainteresowaniem słuchałam opowieści koleżanki mojej córki, która tam wykładała na jednym z uniwersytetów. Pozdrawiam. Belita
dr_ewa999
15.01.2011 16:20
Coś mi się wydaje,ze to tzw. pokój socjalny :))
obiezy_swiatka
15.01.2011 18:27
Belito, taki dywan byłby bardzo dobrym rozwiązaniem :) O.
obiezy_swiatka
15.01.2011 18:27
Gusiook, dworce rosyjskie świeciły czystością :) Z pozdrowieniami! O.
obiezy_swiatka
15.01.2011 18:28
Dr_Ewo, chyba masz rację:) O.
wildrose661
16.01.2011 11:28
Ja tez lubie dworce kolejowe, zreszta kazdego rodzaju dworzec jest dla mnie ciekawy! Ale ten wyglada o niebo lepiej jak w niejednej w polskiej miejscowosci! Ze tez az tam Ciebie ponioslo :) Pozdrawiam :)
obiezy_swiatka
16.01.2011 12:52
Wildrose, to trzeba przyznać, dworce rosyjskie są zadbane i czyste. A mnie czasem na różne tereny wiatr zanosi :) Pozdrawiam! O.
kocurkowata
16.01.2011 20:29
Uwielbiam dworce. Od zawsze! Jak daleko zaciuchciałaś droga Obiezyswiatko! Ae zdjęcia tożsame ( co do klimatu, obskurności itp) z moimi pstrykniętymi kilka lat temu na głębokiej Ukrainie:) Dzięki za relację:) K.
lidka1810
17.01.2011 12:24
wstyd mi za mój lokalny dworzec – normalna obskura (ale malowniczy!) jak fajnie oderwać się od codziennych zdarzeń u Ciebie! sciskam :)
obiezy_swiatka
18.01.2011 17:00
Kocurkowata, prawdziwą ciuchcią to ja jechałam potem w Mongolii :) A może kiedyś pokażesz Twoje zdjęcia z Ukrainy? Mnie by to bardzo interesowało. Byłam tam tylko raz, przed laty, ale na pewno jeszcze pojadę :) Serdeczności! O.
obiezy_swiatka
18.01.2011 17:01
Lidko, no to ważne, że malowniczy! :) Cieszę się, że Cię oderwałam od codzienności, choć na chwilę :) Uściski! O.
Gość: Joter, aawz112.neoplus.adsl.tpnet.pl
08.02.2011 22:56
Podróże bez dworców i bez ich klimatów? To jak but bez zelówek. Cudnie jest z Tobą podrózowac!
obiezy_swiatka
09.02.2011 16:48
Joter, bardzo mi miło :) Uściski! O.

0 comments on “Na dworcu w Ułan-Ude

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *