Pekińskie migawki

Migawki pekińskie

Nie tak dawno temu w Pekinie i okolicy:

Ludzie, ulice, miejsca, przedmioty…

 

 

Cisza, gwar, smak, słońce, nuda, radość, gorąco, taniec, ruch, odpoczynek, nieśmiałość… – życie?

 

34 comments on “Migawki pekińskie

  1. Piękne sceny, spokojne, zupełnie bez pośpiechu. Każdy zajęty, skupiony na swoim. I parasolki:).

    • Obiezyswiatka

      Magdo, parasolek pełno wszędzie. Chyba to jest jedno z pierwszych skojarzeń, kiedy myślę o Chinach :)
      O.

  2. Bardzo ciekawe kadry :)

  3. Bardzo fajne, klimatyczne zdjęcia! :-)

  4. I takie zdjęcia sa niejednokrotnie ciekawsze od tych wypasionych pejzazowych hdr-owych.

    Są:)))

    • Obiezyswiatka

      Ikroopko, ;) Ja takie zdjęcia lubię, chociaż mogą wydawać się innym niepotrzebne. Dla mnie jednak są ważne.
      O.

  5. Pięknie :) Po prostu :)

  6. Teraz, gdy w Chinach Wnuk na naukach, wszystko jest dla mnie ciekawe, a i zdjęć nigdy dość! :-)))
    Niedługo dostanę z wycieczki do największego Buddy na świecie, już sie nie moge doczekać! :-))

    • Obiezyswiatka

      Fusillko, to korzystaj z okazji i jedź do Wnuka :) Na pewno ucieszyłby się z takiej wizyty :)
      O.

  7. Kolory wybijające się z szarości. Swietne ujęcia!

  8. Przeczytałam migawki panieńskie i… No… Chyba pisanie postów źle wpłyna na umiejętność czytania ze zrozumieniem. :(

    • Obiezyswiatka

      5000lib, zawsze można przeczytać powtórnie ;)
      O.

      • Czytanie powtórne, czytaniem powtórnym…A Twój sławetny projekt „O sobie”?

        • Obiezyswiatka

          5000lib, sławetny ten projekt chyba nie jest. Chyba nawet by nie zdążył. Tak myślę. I właściwie to i tytuł się nie zgadza, bo o mnie to on nie jest, przynajmniej nie jest on bardziej o mnie niż inne moje wpisy. Ale tak naprawdę, to każdy wpis jest o mnie, nawet niezamierzenie. Czasem mnie w nim mniej, czasem więcej, ale one są moje i jakoś o mnie świadczą. I nawet jakbym się próbowała z tego wywikłać to i tak mi się nie udaje i ciągle plącze mi się cytat z Dzienników Gombrowicza: „Poniedziałek – ja, wtorek – ja, środa – ja …”
          Te wpisy dodatkowe mają być o czymś innym niż podróżach. To wszystko. I są. Tak jak ten przedwczorajszy, z 3. grudnia.

  9. Fajne kadry, fajne barwy i wybarwienia! Miejsce kompletnie mi obce i raczej takie pozostanie, bo Azja jakoś nie ciągnie mnie wcale. Ale obejrzeć zawszem rad!

    • Obiezyswiatka

      IamI, ja mam kilka krajów w Azji, które chciałabym odwiedzić. Może kiedyś się uda…
      O.

  10. Bardzo kolorowi są tam ludzie i to jest właśnie piękne w Azji.
    Ciekawe zdjęcia, Obieżyświatka jest świetną obserwatorką :-)
    Pozdrawiam.

  11. Zara zara zarra… Proszę mi tu nie mydlić oczu chińskimi migawkami. A co z tym cotygodniowym projektem, hę? ;)

    • Obiezyswiatka

      Sławku, ;) rację masz. Przyłapałeś mnie na wagarach, nastrój miałam nieodpowiedni. Ale już nadrabiam, ale uwaga: i Ty jesteś w to zamieszany ;)
      O.

      • O nie nie nie, proszę mnie nie mieszać w takie sprawy (bez obrazy). Poważnie.

        Nastrój to rzeczywiście ważna rzecz, aby ciągnąć ten blogowy wózek. Niejednokrotnie odczuwam to na własnej skórze też, bo oprócz tego pisania jest praca, rodzina, pogoda…

        Pozdrawiam.

        • Obiezyswiatka

          Sławku, nie ma sprawy. I ja się wcale nie obrażam. :) Żadnego przymusu. Wystarczy, że w innych dziedzinach musimy się czasem do czegoś zmuszać.

          Tak, tak. Nastrój jest istotny. Czasem po prostu nieodpowiedni.
          Dobrego wieczoru!
          O.

          • Właściwie to u siebie zacząłem robić ankiety, które mniej lub bardziej poważnie wypełniam i są w zasadzie przedstawianiem siebie. Na razie czekam na przypływ weny, aby stworzyć kolejną.

            Pozdrawiam.

            • Obiezyswiatka

              Sławku, dwie widziałam :) Niech ta wena szybko Cię odwiedzi :)
              Dobrego popołudnia!
              O.

              • Żeby być precyzyjnym, to były trzy – może było to w czasie Twojej dłuższej nieobecności (strata z przeoczenia żadna). Może to właśnie teraz wisi nad tym: „do trzech razy sztuka”?

  12. śliczne kadry .. ten ostatni z migełką chyba mój ulubiony .. jakie piękne kolory na innych przepiękne

    • Obiezyswiatka

      Peregrino, cieszę się, że jakoś te zdjęcia działają :)
      Pozdrawiam!
      O.

  13. siostra wlasnie wrocila I napisala mi tylko o jedzeniu I ludziach, zadnych zdjec nie zalaczyla :)

    • Obiezyswiatka

      Artdeco, mam nadzieję, że siostra nadrobi szybko to zaniechanie!
      O.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *