Gdybym był bogaty….

Napisane: 03.12.2010
Idąc po Złotej Ścieżce można tego uczucia doznać ;)
Wprawdzie nie chodzi przy tym o rzeczy materialne, ale przecież wrażenia słuchowe, wzrokowe, węchowe ;) też nas ubogacają. Zwłaszcza, jeśli na tym szlaku jest się samiuteńkim.
Goldpfad – Złoty Szlak albo Szlak Złota – biegnie częściowo przez Goldisthal, gdzie znajduje się wodna elektrownia pompowa. Wokół jej dolnego zbiornika – zalewu utworzono szlak dla piechurów, który łączy się ze Złota Ścieżką.

I ani żywego ducha. Las, woda, ptaki i my.
Złota nie znalazłam ;), więc pozostaje mi powtarzać za Skrzypkiem na dachu – Gdybym był bogaty…

Komentarze:
lidka1810
04.12.2010 09:03
ale rzeka w istocie przypomina scenerią filmy o gorączce złota – wspaniała okolica! I ta cisza, na zdjęciach po prostu ją widać :) pozdrawiam serdecznie, mail dotarł :)
obiezy_swiatka
04.12.2010 13:13
Lidko, tam było tak przyjemnie, nawet listopad nie przeszkadzał ;) A ten worek talarów to mi ciągle przypominał o poszukiwaniu złota ;) Dobrej soboty! O.
Gość: una invitada, cpc2-sgyl7-0-0-cust520.sgyl.cable.virginmedia.com
04.12.2010 13:41
alez tam drzew!!! odzwyczailam sie od normalnych lasow. tutaj jest ich tak niewiele. dobrego dnia obiezyswiatko.
obiezy_swiatka
04.12.2010 15:58
Uno, a jak pachniały! Pięknie. I dla Ciebie dobrej soboty! O.

0 comments on “Gdybym był bogaty….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *