Poranek

Napisane: 17.05.2009
Na świt było za wcześnie. Noc miała się już ku końcowi, ale dzień jeszcze nie nadchodził. Czas jakby zatrzymał się, zawisł pomiędzy nocą a dniem.
Na zewnątrz było wilgotno i wietrznie. Zaraz po wyjściu uderzył mnie słodki zapach robinii. I ten zapach na chwilę przeniósł mnie w przeszłość, do innego miejsca i innego czasu, do innej mnie…
Ptaki powoli budziły się ze snu. Szłam cichymi ulicami wypełnionymi zwykle wielkomiejskim gwarem. Teraz byłam sama, nawet echo moich kroków gdzieś umknęło.
Idąc pomiędzy granatem burzowego zachodniego nieba a zaspanymi kolorami wschodzącego słońca, miałam poczucie deja vu.
Doszłam do centrum, gdzie wysokie oszklone wieżowce stały samotne i puste.
Robinia wciąż pachniała intensywnie. Rozejrzałam się kilka razy, ale wzrok nie był tak bystry jak węch. Z zadartą do góry głową przyglądałam się walce dwóch elementów, deszczowych ciężkich chmur i różowo-żółtych zórz porannych.
Wieżowce zatopione w morzu promieni słonecznych z burzą w tle. I taka cisza o świtaniu. Tak nieprawdopodobna.
Misterium poranka, na zakończenie którego rozbłysła podwójna tęcza…

Niby zwykły poranek, a tyle w nim mistycyzmu…
Czasem potrzebuję takich poranków. Żeby popatrzeć na to, co ważne, z innej perspektywy.
*****

Komentarze:
gusiook
17.05.2009 16:43
Pięknie napisane… Magia… Dobrego dnia:))
chiara76
17.05.2009 16:43
dokładnie…pamiętam wschód słońca, który miałam okazję obejrzeć, kiedy raz wstawaliśmy wcześnie na samolot…świat wyglądał z zupełnie innej perspektywy…
obiezy_swiatka
17.05.2009 17:31
Gusiook, ten dzień jest naprawdę dobry :) Z pozdrowieniami, O.
obiezy_swiatka
17.05.2009 17:32
Chiaro, czasem takie poranki jak Twój i mój są potrzebne! Dobrego niedzielnego wieczoru :) O.
kot_w_butach84
17.05.2009 18:27
Pięknie napisane:-))) Dobrze jest wcześniej zacząć dzień, dzięki temu nie przecieka on nam przez palce. Ja ostatnio siedzę do późna w nocy, muszę się przestawić żeby nie omijały mnie takie poranki;-) Pozdrawiam ciepło!
obiezy_swiatka
17.05.2009 18:40
Kocie, ja siedzę do późna i wstaję wcześnie, i tylko czekam, żeby się trochę wyspać ;) Serdeczności, O.
hangai
17.05.2009 18:59
dostrzec,zapamiętać ale tak opisać…poetycznie) oby więcej takich poranków tylko wyspanych życzę!
jodo8
18.05.2009 00:02
Podpisuję się pod Gusiookiem, nic więcej nie potrzeba mówić o tym poetyckim tekście! Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam ciepło i zostaję otulona Twoimi słowami rozpamiętując klimat poranka. Joter
obiezy_swiatka
18.05.2009 22:49
Hangai, a bo sama poezja w nim była! :) Dziękuję za życzenia, jutro postanawiam się wyspać i ponadrabiac zaległości również blogowe. Dobrej nocy! O.
obiezy_swiatka
18.05.2009 22:50
Joter, ja też byłam, jak zobaczyłam ten poranek. Czasem tak jest i mi się to szalenie podoba. :) Dziękuję za Twoje słowa. Serdeczności zasyłam! O.
kocurkowata
20.05.2009 09:06
Prawdziwe misterium, u Ciebie jak zawsze klimatycznie:)) Co bardzo lubię. Miłego dnia:)K.
obiezy_swiatka
20.05.2009 21:39
Kocurkowata, dziękuję :) A takie misterium to bym chciała częściej przeżywać ;) Uściski! O.
maga-mara
25.05.2009 13:00
Wspaniale przezycie, Obiezyswiatko, swietnie ujete. Szkoda, ze tak czesto poranki przegapiamy.
obiezy_swiatka
25.05.2009 13:10
Mago-maro, czasem warto wcześniej wstać, prawda? Żeby nie przegapić. :) O.

0 comments on “Poranek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *